Bezkresna zieleń pól golfowych hipnotyzuje spokojem i relaksującą atmosferą. Nie dajmy się jednak zwieść pozorom. Zapaleńcy gry w golfa doskonale wiedzą, że nad perfekcyjnie zielonymi pagórkami unosi się mnóstwo sportowej energii i skrajnych emocji. 

Choć dziś golf kojarzy się ze sportem dla elit, historycy mają pewne przypuszczenia, że golfa wymyślili…pasterze. Poszukując rozrywki podczas doglądania stada starali się trafić okrągłymi kamieniami do zajęczych nor, używając do tego pasterskich kijów. Różne odmiany i wariacje na temat zasad i formy gry rozwijały się w wielu zakątkach Europy, pod kilkoma nazwami. Pierwsze oficjalne wzmianki o golfie pochodzą z 1297 roku z Holandii. Pewnie dlatego genezę nazwy łączy się z pochodzeniem holenderskiego słowa kolf, które oznacza ‘kij’. Pomimo wielu hipotez oficjalnie za stolicę tej dyscypliny uznaje się Szkocję, gdzie golf od XV wieku rozwijał się w formie zbliżonej do tej, jaką znamy dziś. Za pionierów uważa się mieszkańców szkockiej miejscowości St. Andrews, którym za pole golfowe służyły nadmorskie wydmy. Ich naturalne ukształtowanie, nietknięte ludzką ręką posłużyło za używany do dziś wzór podczas planowania nowych inwestycji.

Żadnego z zapalonych golfistów nie trzeba przekonywać, że gra potrafi zaangażować na 100%. Golf w samych początkach istnienia okazał się nawet zagrożeniem dla obronności kraju! W 1457 roku król Jakub II zakazał gry w golfa w obawie, że młodzież przestanie szlifować umiejętności strzelania z łuku. Szkocja w gorącym czasie wojny z Anglią zdecydowanie bardziej potrzebowała wojowników niż wprawnych golfistów. Dużo spokojniejsza atmosfera na około 50 lat później przyniosła szczęśliwą decyzję króla Jakuba IV – w 1502 roku znów można było wrócić na green! Król Jakub IV miłością do golfa zaraził swojego wnuka, późniejszego władcę Szkocji i Anglii – Jakuba VI, który tak pokochał tę dyscyplinę, że uzależnił swoją wizytę w Londynie od tego czy będzie mógł rozegrać mecz po przybyciu. W ten oto sposób Londyn wybudował pierwsze pole golfowe (obecne Royal Blackheath). Nie jest to jednak najstarszy tego typu obiekt. Tytuł ten oficjalnie należy do Old Links Musselburgh Racecourse.

Popularność golfa szybko rozprzestrzeniła na inne kontynenty. I choć musiało minąć sporo czasu, aby ta miłość nabrała takich rumieńców jak w Szkocji, golf zdobywał sukcesywnie coraz większe rzesze zwolenników i pasjonatów na całym świecie. Prawdziwy rozkwit przypadł na wiek XIX, kiedy to oficjalnych klubów golfowych doczekały się Indie, Kanada, Nowej Zelandia czy Afryka. Moda na golfa nie ominęła także Polski. Najstarszy klub golfowy powstał w Szczawnie Zdroju (ówczesnym Bad Sazbrunn) w roku 1906. Na początku wojny w Polsce istniały już cztery pola golfowe w Katowicach, Powsinie, Łańcucie i Gdańsku. Czas wojny i późniejszej okupacji zupełnie wykorzenił z polskiej tradycji i świadomości tę dyscyplinę, także ze względów politycznych. Grę w golfa uważano za przejaw kapitalizmu w czystej postaci i arystokratycznych rozrywek, które należało szybko i skutecznie wyplenić ze świadomości obywateli. Renesans golfa w Polsce można datować na lata 90. Dopiero w roku 1992 rozegrano pierwszy polski turniej golfowy, który stał się nowym początkiem popularności tej wyjątkowej gry.

Wśród poszukiwaczy golfowych ciekawostek krąży legenda, że nazwa dyscypliny pierwotnie była skrótem od wyrażenia: Gentlements Only, Ladies Forbidden. Ta zupełnie nieprawdziwa informacja szczególnie rozbawi całą rzeszę zapalonych golfistek na całym świecie. Pionierką gry w golfa wśród kobiet była Maria I Stuart. Pierwsze wzmianki o kobiecym turnieju pojawiły się w zapiskach z roku 1810, a pierwsze amatorskie mistrzostwa kobiet rozegrano w 1893 roku. Na profesjonalizację w tej dziedzinie należało jednak trochę poczekać. Zaszczytny tytuł pierwszej profesjonalnej golfistki w historii otrzymała Helen Hicks w 1934 roku. Za jej przykładem poszło wiele innych kobiet, które z początkiem lat 50. dumnie mogły dołączyć do żeńskiej ligi zawodowej Ladies Professional Golf Association. Polki po raz pierwszy zmierzyły się z przeciwniczkami w mistrzostwach Polski dopiero w 2005 roku. Golf wśród kobiet jest równie popularny co wśród mężczyzn. Najbardziej wyjątkową imprezą golfową dla kobiet jest organizowany od 2007 roku turniej Dr Irena Eris Ladies Golf Club, którego 13. edycja startuje już 3 czerwca. To największe tego typu wydarzenie w Polsce. Panie z całego świata rywalizują w otoczeniu przepięknych, mazurskich krajobrazów. Co czyni ten turniej tak wyjątkowym? To naturalna harmonia pomiędzy sportową rywalizacją, kobiecą siłą i ukojeniem zmysłów tuż po zmaganiach na greenie. S’portofino już od wielu lat z dumą sponsoruje to wyjątkowe wydarzenie!

W Stanach Zjednoczonych liczba zdeklarowanych golfistów przekracza populację Polski. Na całym świecie dyscyplinę tę uprawia 150 milionów osób. Wśród sportowców jest więcej golfistów niż osób uprawiających piłkę nożną czy tenis. W Polsce golf z racji krótkiej tradycji nadal jest w fazie dynamicznego rozwoju. Grę pokochało już ponad 20 tysięcy osób. Golf pomimo bardzo długiej historii na świecie, wciąż się rozwija i zdobywa kolejnych zwolenników. Od wieków kształtuje charaktery, wiąże na zawsze przyjaźnie, uczy dyscypliny i cierpliwości, pozwala rozwijać cudowną pasję, wzbogaca. A ty? Kiedy wybierasz się na green?