Pronacja czy supinacja - jakim typem biegacza jesteś?
Często w gronie biegaczy słyszymy stwierdzenia - jestem pronatorem, jestem supinatorem. Co to znaczy, z czym się wiąże i jak wpływa na dobór obuwia biegowego? Każdy z nas stawia stopę w indywidualny sposób i nie należy tego ignorować, wybierając buty do treningu biegowego. Dowiedz się, co kryje się pod tymi pojęciami i w jaki sposób stopa zachowuje się podczas biegu.
Ułożenie stóp biegacza:
Pronacja
Zwana nadpronacą, to naturalny ruch stopy do wewnątrz. W trakcie przetaczania stopy z pięty na palce dochodzi do nadmiernego wychylenia wewnętrznego stawu skokowego względem piszczela. Ta naturalna reakcja amortyzująca wstrząsy może powodować bóle stawów skokowych, kolanowych, więzadeł bocznych, bioder, a nawet kręgosłupa. Odpowiedzią jest wsparcie w postaci mostków stabilizujących usytuowanych po wewnętrznej stronie obuwia.
Stopa neutralna
Ten rodzaj stopy po zetknięciu z podłożem równomiernie rozkłada ciężar od pięty, aż do palców. Samo podbicie jest standardowo zbudowane, a staw skokowy ustawiony w linii prostej w stosunku do piszczela. Ten najbardziej wskazany ruch minimalizuje ryzyko kontuzji. Stopa neutralna nie potrzebuje dodatkowych wzmocnień ani wyprofilowanej wkładki poprawiającej komfort uprawiania sportu.
Supinacja
W opozycji do pronacji, zwana też nadsupinacją, to ruch do zewnątrz. Zbyt duże odchylenie stawu skokowego na zewnątrz w stosunku do piszczela, często połączone jest z wysokim podbiciem stopy. W efekcie supinator jest narażony na skręcenie stawu skokowego, a naturalne tłumienie wstrząsów jest zminimalizowane. W takim przypadku niezbędna jest jak największa amortyzacja i cholewka, która ustabilizuje stopę.